Komentarze nie są potwierdzone zakupem
Wdzięczność jest najbardziej religijnym uczuciem. Człowiek wdzięczny widzi, że wszystko dostaje. Widzi Stwórcę swojego życia, który wszystko mu daje.
(Jan Twardowski)
Ksiądz Jan Twardowski zawsze za wszystko dziękował – Bogu i ludziom. Dziękował za „łatwe i trudne szczęście”, za to, co miłe i niemiłe. Dziękował za to, za co na ogół się nie dziękuje, bo bunt, pytanie „dlaczego właśnie ja?” przesłaniają wszystko. Dziękował też, a może zwłaszcza, za niesłuszne oskarżenia, plotki, „spotkania obszczekane”, przykrości i upokorzenia. O wdzięczności mówił do końca. W jednej z najpóźniejszych swoich homilii – a głosił je do połowy roku 2003 – powtórzył myśl, która przewija się przez kilkadziesiąt lat jego pracy kapłańskiej: „Dla mnie wdzięczność jest odmianą pokory. […] Wdzięczność to najbardziej religijne uczucie. Bo to zawsze wdzięczność Bogu”. Drugi nurt twórczości – poezja – myśl tę przynosi w niejednym wierszu.
Na niniejszą antologię, zatytułowaną Wdzięczność do końca, składają się wiersze oraz refleksje znane z innych publikacji Autora, a także trzynaście tekstów prozą publikowanych po raz pierwszy.