Komentarze nie są potwierdzone zakupem
Szwedzka sztuka kochania – odważnie, bez masek i moralizowania.
W Szwedzkiej sztuce kochania wysłuchacie głosów i historii ludzi znanych i opiniotwórczych, którzy opowiedzą o tym, o czym nigdy wcześniej publicznie nie mówili, oraz ludzi zupełnie nieznanych, ale fascynujących i świadomych swoich wyborów. Przeczytacie o wszelkich rodzajach związków, o monogamii i poliamorii, o tantrze, o związkach tęczowych i queerowych rodzinach, będzie o wierności i zdradzie, o związkach otwartych i skrajnej wolności seksualnej, a także o miłości po miłości. Spotkacie ludzi pięknych, mądrych i wolnych. Dowiecie się, jak ma się do rzeczywistości słynny mit o „szwedzkim grzechu”.
Jeden z bohaterów – Marcus – zabiera autorkę na miejsce spotkań homoseksualistów położone tuż obok popularnej plaży. „Tajemny świat jest dyskretny i unikający konfrontacji. Jeśli jakaś heteroseksualna para nieświadoma niczego przeniesie się z kocem zbyt wysoko w las, w rejon gejów, ci ostatni przesuną się jeszcze wyżej. Przypomina to trochę taniec. I jest to taniec łagodny, pełen wzajemnej ostrożności nie znających się dobrze partnerów” – pisze autorka.
Katarzyna Tubylewicz uświadamia, że za rzadko toczy się w Polsce poważna i otwarta dyskusja o uczuciach, o wzajemnych relacjach, pokazuje, jak jesteśmy spętani konserwatywną narracją. Udowadnia, że miłość i erotyka to jedne z najważniejszych życiowych doświadczeń.
„Szwedzka sztuka kochania” to pasjonująca – bo z pasją napisana – opowieść o intymności i seksualności w kulturze ujmującej te aspekty ludzkiego doświadczenia zupełnie inaczej niż w Polsce. To lektura, która może głęboko zmienić nie tylko nasz sposób myślenia o seksie…”
Tomasz Stawiszyński
“Kolejny reportaż Katarzyny Tubylewicz o szwedzkim społeczeństwie – tym razem autorka bada “europejski pas wolności w miłości”, czyli życie miłosne i seksualne. Najróżniejsze relacje i rodzinne konstelacje powstają zwykle w kontraście do norm społecznych, a poszukiwanie szczęścia może być okupione porażką. A jednak książka Kasi jest podszyta radością i empatią, ponieważ bohaterki i bohaterowie, z którymi rozmawia (a są wśród nich również osoby z Polski) zdają sobie sprawę z tego, że uczucia i erotyka, to tematy, których nie wolno zbywać milczeniem i tabuizowaniem. To, co również ważne w tekście, to “styl heteroelastyczny” i oddanie głosu osobom, których psychoseksualna tożsamość nie mieści się w gotowych szablonach. To książka o relacjach, pisana z otwartością i ciekawością drugiego człowieka.”
Sylwia Chutnik