Komentarze nie są potwierdzone zakupem
"Sapiens. Od zwierząt do bogów wyd. 2024" - Yuval Noah Harari
WYDANIE JUBILEUSZOWE Z NOWYM POSŁOWIEM AUTORA
NA DZIESIĘCIOLECIE PREMIERY KSIĄŻKI
Opowieść, która zmieniła postrzeganie ludzkiego gatunku.
Bestseller wszech czasów – 25 milionów sprzedanych egzemplarzy!
Sto tysięcy lat temu z trudem walczyliśmy o przetrwanie, żyjąc w ciągłym strachu przed siłami natury. Dziś wydaje się nam, że opanowaliśmy świat. Sapiens to fascynująca historia naszego gatunku i opowieść o tym, co robimy z własną potęgą. Harari prowokuje, angażuje i zachęca do spojrzenia na ludzkość z dystansu. W nowym posłowiu do jubileuszowego wydania podsumowuje postęp człowieka w ciągu minionej dekady i zadaje istotne pytania o nasz rozwój w dobie inteligentnych algorytmów.
„Jak potoczy się historia, kiedy sztuczna inteligencja przejmie kontrolę nad kulturą i zacznie tworzyć historie, melodie, obrazy, prawa i religie? W ciągu kilku lat sztuczna inteligencja może wchłonąć całą ludzką kulturę — wszystko, co stworzyliśmy od czasów „człowieka-lwa” z jaskini Hohlenstein-Stadel i malowideł z jaskini Chauveta — przetrawić ją i zacząć wypluwać z siebie potok nowych artefaktów kulturowych. (…) Każdą technologię można wykorzystać do wielu różnych celów, a my wciąż możemy wpływać na kształt technologii, którą tworzymy. Za jedno lub dwa stulecia na Ziemi zapanują istoty różniące się od nas bardziej, niż my różnimy się od neandertalczyków czy szympansów. Ale my, ludzie, mamy jeszcze czas, aby odpowiedzieć na pytanie, którym zakończyłem tę książkę w 2014 roku: czego pragniemy pragnąć?”
Yuval Noah Harari (fragment nowego posłowia)
„Polecam Sapiensa wszystkim zainteresowanym historią i przyszłością naszego gatunku”.
BILL GATES
„Interesująca i prowokująca lektura. Uzmysławia, jak krótko jesteśmy na tej planecie i jak krótką historię mają rolnictwo i nauka. I dlaczego nie powinniśmy tych osiągnięć brać za pewnik”.
BARACK OBAMA
„Harari analizuje historię świata, tak, całego świata i stawia wnioski, które mają bezpośrednie znaczenie dziś i dla nas”.
BARTOSZ WĘGLARCZYK, ONET.PL