Komentarze nie są potwierdzone zakupem
Kolejny, trzeci już tom prymasowskich pro memoria obejmuje trzy lata (25 września 1953 – 28 października 1956). Wydawać się może, że w życiu 80-letniego człowieka to niezbyt długi okres. Ale lata uwięzienia kardynała, o których mowa w tym tomie, były istotne dla dalszego życia i posługi Prymasa Tysiąclecia i, jak wynika z lektury tekstu, ważne dla narodu i Kościoła katolickiego w Polsce po II wojnie światowej.
Zarówno więzienne pro memoria kard. Stefana Wyszyńskiego, jak i teksty napisane przez niego w czasie odosobnienia ukazują go jako człowieka, który mimo zła, jakie go spotkało i jakiego doznał Kościół, ani przez chwilę nie przestaje wierzyć, że Bóg go prowadzi.
Notatki księdza prymasa z okresu aresztowania, które prezentujemy w tomie trzecim, w zasadniczym kształcie ukazały się w książce Zapiski więzienne. Kardynał Wyszyński osobiście współpracował z redakcją w przygotowaniu tej pozycji do druku. Nie było to jednak wydanie krytyczne, nie zostało opatrzone przypisami. Autor wyraził zgodę na połączenie tekstu pro memoria z fragmentami zapisków duchowych z tzw. Kalendarzyka łaski. Zapiski więzienne wyszły dopiero po śmierci księdza prymasa. W tamtym czasie mogły ukazać się tylko poza Polską. Zostały opublikowane w Paryżu w 1982 r. przez wydawnictwo księży pallotynów Éditions du Dialoque, Societé d’Éditions Internationales, w serii „Znaki Czasu” nr 42.
W okresie stanu wojennego książka ukazała się w Polsce w drugim obiegu i była jedną z najpoczytniejszych pozycji. Nie sposób dzisiaj stwierdzić, ile miała wydań, ani w jakim nakładzie się ukazała. Wszystkie wydania były przedrukiem edycji francuskiej. Zapiski więzienne zostały również przetłumaczona na wiele języków obcych.