Komentarze nie są potwierdzone zakupem
Kardynał Stefan Wyszyński w 1971 r. miał siedemdziesiąt lat i obchodził jubileusz 25-lecia sakry biskupiej. Od pierwszych stron pro memoria przed czytelnikiem zapisków wyłania się portret duchownego aktywnie zaangażowanego w bieżący nurt życia
zarówno Kościoła powszechnego, jak i religijno-społecznego w Polsce, przy tym człowieka pokornego wobec własnych ograniczeń i nieuchronności przemijania.