Komentarze nie są potwierdzone zakupem
Kontynuacja Miasteczka Nonstead Wydawać by się mogło, że ci, którzy do Nonstead trafią, nigdy stamtąd naprawdę nie wyjadą. Nathaniel McCarnish odzyskuje świadomość i uzmysławia sobie, że jest barmanem w pubie. Nie pamięta, co sprawiło, że podjął tę pracę, a co więcej – nie przypomina sobie minionych dwóch lat. Wkrótce dochodzi do wniosku, że klucz do zagadki znajduje się w Nonstead. Tam przyjdzie mu stanąć nad zapomnianym grobem. Tam też odnajdzie jedynego prawdziwego przyjaciela i tam, w samym środku mroźnej zimy, zaczyna rozgryzać mroczną intrygę, której stał się ofiarą. Wnet uświadamia sobie, że Nonstead, które zawsze miał za miejsce ponure i niedostępne, naraz stało się czyimś przedpolem piekła. Pojawia się bowiem ktoś, kto pociąga za sznurki – Maggor, człowiek bez oczu, który syci się ludzkim cierpieniem. Nathan oraz Skinner naraz znajdą się w samym środku morderczej obławy. Nie wolno im ani na moment zaniechać ostrożności, bo ktoś śledzi każdy ich krok, a ktoś inny zawsze jest gotów, by stanąć im na drodze. Nie wolno im zwalniać. Nie wolno im się wahać. Przede wszystkim zaś nie wolno im odbierać żadnych telefonów.