Komentarze nie są potwierdzone zakupem
Jean-Paul Sartre (1905–1980), francuski pisarz i filozof, trzy swoje dzieła poświęcił innym pisarzom, klasykom francuskiej literatury. Opisał kolejno, w coraz obszerniejszych pracach (ostatnia ma trzy tomy), Charles’a Baudelaire’a, Jeana Geneta i Gustave’a Flauberta. Niniejsza, opublikowana w 1947 roku, krótko po wydaniu Bytu i nicości, pochodzi z czasów rozkwitu egzystencjalizmu i nie jest zwykłą biografią ani analizą twórczości, lecz obszernym esejem z zakresu „psychoanalizy egzystencjalistycznej”. Sartre stara się zrekonstruować „fakt poetycki” Baudelaire’a, czyli opisać mechanizmy i przygody jego świadomości, postawy, duchowych strategii. Obraz Baudelaire’a, jaki się z tej analizy wyłania, jest szokujący. Zdaniem Sartre’a ten wzorcowy poeta przeklęty wszystkie swoje nieszczęścia precyzyjnie zaplanował, poczynając od mizerii finansowej przez nieudane życie prywatne po chorobę weneryczną. Ekscentryczność poety, dandyzm, perwersja, narcyzm, autodestrukcja – cały ten drastyczny wizerunek jego osoby stanowi zarazem paradoksalną afirmację potęgi wolnej woli, kluczowego pojęcia psychoanalizy egzystencjalistycznej. Ta niemal sensacyjna podróż przez meandry świadomości i wyborów poety jest niewątpliwie kontrowersyjna – każe zapytać o kontr-wersję opisu fenomenu Baudelaire’a, o to, na ile opis ten jest pełny, a na ile jednostronny.