Komentarze nie są potwierdzone zakupem
Jeśli Boże wezwanie wymaga uważnego słuchania krzyku ubogich a jednocześnie krzyku ziemi, to dla nas „wołanie, jakie Amazonia wznosi do Stwórcy, jest podobne do wołania Ludu Bożego w Egipcie (por. Wj 3, 7). Jest to krzyk zniewolenia i opuszczenia, przyzywający wolności”.
Papież Franciszek
„Umiłowana Amazonia ukazuje się przed światem z całym swoim blaskiem, dramatem, swoją tajemnicą” - tak zaczyna się posynodalna adhortacja apostolska Querida Amazonia. Papież Franciszek zwraca uwagę całego Kościoła na ten region z dwóch powodów. Po pierwsze, aby wzbudzić troskę o tę ziemię wobec niesprawiedliwości i cierpienia, jakie je dotykają. Po drugie, widzi w doświadczeniach Amazonii inspiracje dla wspólnot innych regionów globu do odważnego stawienia czoła ich problemom.
Papież diagnozuje i wytycza kierunki rozwiązań w formie marzeń o Amazonii: Amazonii, która walczy o prawa najuboższych, broni swojego bogactwa kulturowego, strzeże piękna natury,
i w której działają zaangażowane wspólnoty chrześcijańskie.
Papież ubolewa nad faktem, że Amazonia jest postrzegana jako ziemia niczyja. Niszczenie środowiska naturalnego sprawia, że rodzimi mieszkańcy są zmuszani do opuszczania swoich siedzib i przenoszą się do miast. Pozbawieni swoich korzeni trafiają na margines życia społecznego i stają się ofiarami handlu ludźmi i prostytucji. Aby temu zapobiec, Ojciec Święty zachęca różne środowiska do solidarnego działania przeciwko “sieci korupcji”. Zdaniem Papieża należy wznieść się ponad konflikty i znaleźć przestrzeń dla dialogu oraz podjąć współpracę na rzecz dobra wspólnego. Jakże byśmy mieli razem nie walczyć – pyta Franciszek. - Jakże byśmy mieli wspólnie się nie modlić i pracować ramię w ramię dla obrony ubogich Amazonii?
Franciszek podkreśla, że w Amazonii uwidacznia się ścisły związek między człowiekiem i naturą. Przypomina tym samym, że troska o środowisko i troska o ubogich są nierozdzielne,
a równowaga ekologiczna na naszej planecie zależy od stanu tego regionu. Dlatego postuluje ustanowienie systemu normatywnego, który ograniczy samowolę gospodarczą na tym terenie.
Papież zachęca też do nawiązania prawdziwego dialogu międzykulturowego, w którym „kultury na pozór bardziej rozwinięte” mogą się uczyć od ludów, które rozwinęły dziedzictwo kulturowe w powiązaniu z naturą. Czego możemy się nauczyć od ludów Amazonii? Przede wszystkim szacunku dla wielowiekowych tradycji, więzi rodzinnych i wspólnotowych oraz szacunku dla otaczającej nas przyrody.
Ostatni rozdział papież skierował do pasterzy i katolików świeckich. Nawołuje w nim do wielkiej ewangelizacji Amazonii, która powinna być zintegrowana z jej wymiarem duchowym. Ostrzega, że nie powinna ona polegać na wprowadzaniu Ewangelii w stylu zachodnim, ale przez inkulturację sakramentów, liturgii i posługi.
Franciszek zaleca wszystkim biskupom, aby posyłali do Amazonii tych, którzy wykazują się powołaniem misyjnym nie tylko kapłanów, ale też i świeckich. Jest przekonany, że tylko dzięki ich zaangażowaniu i odpowiedniej formacji Kościół w Amazonii będzie mogł się rozwijać. Docenił też rolę kobiet, dzięki którym wiele wspólnot przetrwało pomimo braku kapłanów, i których działania określił jako przedłużenie „siły i czułości Maryi”.
Papież zakończył Querida Amazonia modlitwą zawierzenia do Maryi, Matki Amazonii: Matko
o przebitym sercu, Cierpiąca w Twoich znieważonych dzieciach i w zranionej przyrodzie, króluj
w Amazonii wraz z Twoim Synem. Króluj, aby nikt inny nie czuł się właścicielem dzieła Bożego. Tobie ufamy, Matko życia, nie zostawiaj nas w tej mrocznej godzinie. Amen